Rodzeństwo… Odkąd ludzkość istnieje, relacje pomiędzy rodzeństwem były uznawane za bardzo skomplikowane. Połączenie miłości rywalizacji zawsze odciska na nich wielkie piętno, co znalazło nawet odbicie w mitologii, niech tylko przypomnę o wiecznych starciach pomiędzy Zeusem i Posejdonem, zakończenie historii Romulusa i Remusa, ale też opowieść o Kastorze i Polluksie. Choć, póki żyje, rodzeństwo możemy postrzegać jako naszych rywali albo nawet wrogów, to po jego śmierci wszelkie urazy idą w niepamięć. Po takiej tragedii, gdy nasz brat lub siostra odejdą, czyniąc z nas być może ostatnich członków naszego pokolenia, nie ma sensu rozpamiętywać dawnych ran. Wtedy samotność potrafi przygnieść nas swym ciężarem. Rzadko dzieje się tak, że wszyscy odchodzą w jednej chwili, lecz jeśli tak się zdarzy, to, wtedy zazwyczaj mamy do czynienia ze jakimś strasznym wypadkiem. Kto był zań odpowiedzialny? Przeznaczenie i ślepy los czy też może ktoś, kto kierował się w swym postępowaniu głupotą, chciwością, a może nawet zwyczajną podłością? Wtedy musimy walczyć o odszkodowanie za śmierć rodzeństwa.
Powszechny Zakład Odszkodowań jest kancelarią adwokacką, która za motto wzięła sobie słowa „Pomagamy, gdy należy się pomoc”. Dlatego też każdy, kto chce starać się o odszkodowanie za śmierć rodzeństwa, powinien pomyśleć o skontaktowaniu się z nami. Zawsze walczymy o najwyższe możliwe odszkodowanie, bowiem najzwyczajniej na nie zasługujecie. To Wasi krewni ponieśli śmierć i powinniście ubiegać się o rekompensatę za ból jaki odczuwacie, wywalczymy ją dla Was. Musicie mieć świadomość, że należą się wam pieniądze za odszkodowanie i nie jest to w żaden sposób żerowanie na nieszczęściu waszych bliskich. Cierpicie po śmierci waszego rodzeństwa, którego zostaliście pozbawieni z winy obcych ludzi. Pieniądze najpewniej się wam przydadzą. Nie znamy przyszłości i zawsze musimy być świadomi, że dotknąć nas może kolejna tragedia. Pożar, choroba czy też bankructwo mogą zniszczyć nasze życie i wtedy odszkodowanie może się nam bardzo przydać, aby przynamniej załagodzić skutki nieszczęścia. Nikt nam nie broni wydać też tych pieniędzy na nasze własne potrzeby. W końcu każdy ma prawo być szczęśliwym.